Celem na sezon 2018 była wygrana na Cyprze,
aby dostać się na MŚ Amatorów na Hawajach, jednak nie udało się.
Już sam plan wyjazdu na Cypr musiał być przesunięty o miesiąc, ze względu na pewną sytuację zawodową. Biegunka na dzień przed startem, a poza tym.. francuzka jest jednak sporo mocniejsza ode mnie, musiałabym popracować dużo na rowerze na tego typu trasie myślę… Na Cyprze za to spędziłam 3 miesiące (przedłużając pobyt o kolejne 6 tygodni) poznając inne rejony, poznając nowe osoby (w Paphos głównie mieszkają brytyjczycy, mało widziałam cypryjczyków;)).
Tak jak w zeszłym roku złamania, w tym roku stłuczenia (nie z powodu rowera, biegu czy pływania;)), które czasem dłużej lub podobny czas się leczy jak złamania, co wyklucza z aktywności fizycznej (ok, basen z pullboy’em jest ok).
Kolejny „główny” start miał być w Krakowie na MP , jednak opuściłam start, bo kontuzja do końca nie była wyleczona, a obawiałam się , że biegiem znowu mogę „dobić” stopę.
Startów za dużo nie było, głównie na Cyprze i to z „doskoku” , debiut w biegu trailowym, gdzie byłam 1wszą kobietą na mecie, a ponadto 4 open ;-). Za to fajnie, że udało się zrobić „generalkę” na uphillu, bo jednak wolę zdecydowanie pod górę, niż w dół… 😉 o czym wiele osób wie..;)
Za to…marzenie w końcu spełnione. Udało się pojechać w końcu do Nepalu i zdobyć przełęcz Thorong-La (5416m). Wyjazd pełen różnych emocji doznań..niestety po powrocie kontuzja (nie przez rower, bieg czy pływanie:P) wykluczyła mnie ze startu w Duathlonie w Łebie, gdzie chciałam sprawdzić czy faktycznie jest „power” 2 tygodnie po powrocie z tak wysokich gór… w końcu takiej szansy nie miewa się często, jak może tylko raz w życiu..
Ze statystyk kilometrażowych:
Pływanie: 160
Bieganie: około 570
Rower: 5300
Poniżej wyniki, według kolejności startów (marzec-wrzesień):
Ayia Napa triathlon – (1/4 IM) – 3 miejsce drużynowo
Xterra Cypr – triathlon (dystans olimpijski) – 2 miejsce K (30-34)
Madari Mountain trail Running (10km , 850m przewyższeń) – 1 Open Kobiet
Larnaca – triathlon (sprint) – 3 Open K, 1 K(20-39)
Paphos – triathlon (sprint) – 4 Open K, 3 Open
Rowerem na Szrenicę – uphill race MTB – 2 Open Kobiet, 1 K30
Powidz – triathlon IT (olimpijski) – 1 Open K
Rajd na Orientację w Lesznie (biegowy/pieszy) – 4 Open K
Korona Karkonoszy „Przez Chojnik na Odrodzenie” – 5 Open K, 1 K30
Uphill Race Śnieżka – 4 Open K, 2 K30
Klasyfikacja Generalna „Korona Karkonoszy” – 3 miejsce Open K
Na przyszły rok mam niby jakieś plany w głowie, ale to jest zbyt niepewne jeszcze ze względu na pewne czynniki … ponadto muszę doleczyć kontuzję, żeby coś planować, bo ja nie jestem typem osoby, który z bólem będzie startować itp.
Serdeczne podziękowania dla moich sponsorów: Northtec oraz Pawła Owczarzaka (RowerTramp)