Razem z Rafałem z mojego teamu wystartowaliśmy w w ostatnia sobotę października w CrossDuathlonie w Żarnowcu. Czytaj dalej Duathlon w Żarnowcu
Bieg po schodach
Ten start zupełnie inny, niż wszystke do tej pory. Nie dość, że bieg to w dodatku tak krótki i tylko w góre ( w budynku).
Na bieg zapisałam się namawiając inne osoby (które jednak nie wystartowały)… Czytaj dalej Bieg po schodach
Triathlon w Maladze
Jeśli coś chcę, mówię, to robię to,mimo, że czasem zajmuje to sporo czasu…;-)
Tak było i z pierwszym startem triathlonowym poza Polską. Po IronManie w Polsce zdecydowałam się na starty zagraniczne, bez jakiegoś planowania z dużym wyprzedzeniem… Czytaj dalej Triathlon w Maladze
3ci crosstriathlon w Czerwonaku
Po raz trzeci odbyły się zawody cross triathlonowe w Owińskach.
Po raz trzeci chętnie w nich startowałam. Czytaj dalej 3ci crosstriathlon w Czerwonaku
Adventure race
Adventure race (rajd przygodowy) chodził mi po głowie od jakiegoś czasu.
Kilka osób wcześniej mi o tym wspominało. Nawet, gdy nie biegałam, widzieli i tak, że jestem wytrzymała i mówili “wystarczy , że się wybiegasz”. Czytaj dalej Adventure race
Iron(wo)man Poznań
Korsyka, rok 2011. Rozmowa z jednym z pilotów naszej wycieczki rowerowej. Wtedy pierwszy raz słyszę o IronManie (Maciej mówi, że chciałby kiedyś ukończyć). Czytaj dalej Iron(wo)man Poznań
Tri Lusowo
W sobotę 18go czerwca, dzień po triathlonie IT, wystartowałam kolejny raz w zawodach – tym razem dystans ¼ Ironmana. Blisko Poznania – w Lusowie. Czytaj dalej Tri Lusowo
MTB Rawa Mazowiecka
Do Rawy Mazowieckiej wybraliśmy się w składzie 4 osobowym.
Pierwsza edycja Corporate Cup. Celem była drużynówka na dłuższym dystansie. Czytaj dalej MTB Rawa Mazowiecka
Deszczowa „połówka” w Sierakowie
W niedzielę wystartowałam ponownie w Sierakowie – 3x robiąc „połówkę” Iornmana.
Przed startem kilkakrotnie toaleta w wiadomym celu. Czytaj dalej Deszczowa „połówka” w Sierakowie
Wyścig szosowy w Obornikach
16go kwietnia startowałam w drugim w moim życiu wyścigu szosowym (Oborniki) – tym razem na dystansie 180km (pierwszy na 90km 3 lata temu w Lesznie). Start tym razem był w grupach 10osobowych i odbywał się w ruchu samochodowym. Ja wylosowałam grupę piątą, startowalismy o 8.38. Pierwsza grupa startowała o 8.30. Czytaj dalej Wyścig szosowy w Obornikach